Autor |
Wiadomość |
Altar |
Wysłany: Pon 15:17, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ech...Najstarszy zawód świata nie chańbi, jeżeli słóży do ratowania bytu rodziny. |
|
awatar |
Wysłany: Pią 15:44, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
No baaaaaaaaaaaa =) |
|
Drago Musseveni |
Wysłany: Pią 6:18, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
czy chodzi ci o najstarszy zawud świata ?? |
|
awatar |
Wysłany: Czw 22:20, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
BON nie wiem czy żdan praca nie hańbi myślke że jest conjmniej 1 zawód który hańbi ;/ |
|
Altar |
Wysłany: Czw 17:53, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
Sięgając po skrajności, chciałem lepiej wyrazić myśli.
Są oczywiście dobrzy profesorowie i źli kopacze. Wykształcenie nie ma nic do moralności, ale o nią łatwiej w życiu. |
|
Bonaparte |
Wysłany: Czw 15:21, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
Dokladnie, zgadzam sie z ostatnia wypowiedzia Altara.
Pozatym zadna praca nie hanbi. Chociaz ja mierze wyzej niz kopacz dolow ... |
|
Altar |
Wysłany: Czw 8:07, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
I moralność. Lepszy jest porządny kopcz dołów, niż bezduszny profesor z tytułami. |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 22:05, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
To przecież oczywiste. |
|
awatar |
Wysłany: Śro 21:50, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja lubie ścisłe nienawidze hisotri =) wprzeciwieństwie do bona ale ludzie są różni
Chciałem jeszzce dodac cos do ostaniej wypowidzi anitki jeśli wolno oprócz statystyki lub logiki liczą sie przedwszsytkim widze i inteligęcja =) i to na każym profilu ;] |
|
Bonaparte |
Wysłany: Śro 20:48, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja przedmiotow scislych nie trawie. Ani chemii, ani fizyki, ani matmy.
Natomiast w zadaniach logicznych czuje sie dosc dobrze.
Drago : Nie dac sie zlamac ? Komu ? Nauczcielowi ? |
|
Drago Musseveni |
Wysłany: Śro 20:40, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
przedmiot jest nie warzny, warzne jest żeby sie niedać złamać |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 20:38, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Na prawie każdym kierunku jest statystyka lub/i logika |
|
Mathios |
Wysłany: Śro 20:35, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mam nadzieję, że te na które się wybiorę, też nie. Kończę dopiero 6 klasę i mimo tego, że mam 5 z matematyki to nie darzę sympatią tego przedmiotu. Ogólnie nie lubię przedmiotów ścisłych. |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 20:32, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Kierunki na które się wybieram raczej nie mają dużo wspólnego z tym przedmiotem. |
|
Drago Musseveni |
Wysłany: Śro 20:30, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
studiów też sie to tyczy |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 20:28, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Drago Musseveni napisał: |
"człowieka można zniszczyć ale nie pokonać........" pokarz że potrafisz,że jesteś najlepsza pokaż jej że żadna krytyka nie jest w stanie cie złamać !! |
Za późno. Właśnie skończyłam liceum. |
|
Bonaparte |
Wysłany: Śro 17:39, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Medycyna ciekawe
Hehe, tylko przesrane bedzie uczyc sie lacinki, chociaz mnie to tez czeka na historii. |
|
awatar |
Wysłany: Śro 16:25, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
No spoko widze zadatki na ciekawych ludzi =) ja naraize skromnie biol-chem idem op ilem sie odstane a potem najprawdopodobniej medycyna o ile sie uda |
|
Drago Musseveni |
Wysłany: Śro 16:18, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
"człowieka można zniszczyć ale nie pokonać........" pokarz że potrafisz,że jesteś najlepsza pokaż jej że żadna krytyka nie jest w stanie cie złamać !! |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 16:04, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nauczyciel ma duży wpływ. Ja np. zanim poszłam do lieum uwielbiałam matematykę, chodziłam na olimpiady itp. Dzięki nauczycielce z liceum mam dość tego przedmiotu do końca życia. Ale fizykę uwielbiam ( mówię poważnie ) |
|
Bonaparte |
Wysłany: Śro 16:01, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Hehe, ja nie nawidze przedmiotow scislych. Tzn. sa ciekawe, lubie teorie, ale nie nawidze zadan. Moze to wplyw nauczycieli ?
Sam, juz nie wiem, ale interesuje sie nowinkami z tych dziedzin.
Noo, pogratulowac wyboru zawodu.
Najlepiej jest zostac prezesem banku ( 400 tysiecy miesiecznie ... ) |
|
Drago Musseveni |
Wysłany: Śro 15:27, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja tam wole mój rzywioł MAT-FIZ najleprze co jest w szkole .......... a potem ...może fizyk jądrowy |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 15:21, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja też będę składać papiery na historię. No i jeszcze na socjologię i politologię. |
|
Bonaparte |
Wysłany: Śro 15:17, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Heh, zawod prawnika powiadacie ...
To, nie jako wiaze sie z tym, co ja chce studiowac. Mianowicie - historia.
Nie mam jeszcze sprecyzowanego zawodu, chociaz powaznie mysle o archeologii.
Moze, dziedzina starozytnosci, moze bede wykladal dla przyszlych studentow ... hmm ... tego jeszcze naprawde nie wiem. A musze sie spieszyc, mam coraz mniej czasu na wybranie swojej profesji.
Bynajmniej nie bede matematykiem, interesuja mnie studia w kierunka historycznych. |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 15:09, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
To już na szczęście za mną |
|
Mathios |
Wysłany: Śro 14:57, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Tylko, że ja trochę później - muszę najpierw gimnazjum i liceum skończyć. No i maturę zdać ... |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 14:26, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Tak się składa, że ja też wybieram się na prawo. |
|
Mathios |
Wysłany: Śro 14:00, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja zamierzam pójść na studia prawnicze i zrobić karierę prawnika. I to tak na poważnie. |
|
Anitka |
Wysłany: Śro 10:57, 07 Cze 2006 Temat postu: Co dalej? |
|
Wiekszość z Was uczy się w gimnazjach i liceach. Ale co zamierzacie robić po ich skończeniu? Na jakie studia się wybieracie? Kim chcecie zostać w przyszłości? |
|